O książkach gadanie

Ten blog nie będzię już aktualizowany. Nowsze wpisy możecie znaleźć na blogu "wielokropek" http://wielokropek.blogspot.com/

środa, 10 lutego 2010

"Prowadź swój pług przez kości umarłych" Olga Tokarczuk - 10 kwietnia 2010

Olgi Tokarczuk przedstawiać nie trzeba, a i mojej sympatii dla jej książek także. Dlatego na kwietniowe spotkanie wybrałam jej najnowszy utwór.

Znalazłam także recenzje Prowincjonalnej nauczycielki na stronie Merlina.
Janina Duszejko jest schorowaną starszą panią mieszkającą w Kotlinie Kłodzkiej, w otoczeniu lasów i domów opustoszałych po sezonie wakacyjnym. Niegdysiejsza inżynier mostów, dziś dogląda domów letników, uczy angielskiego w wiejskiej szkole i broni Zwierząt. Ma też pasję, a właściwie Przekonanie, że wszystek ludzki los, los świata, został zapisany w gwiazdach. Janina Duszejko przez okolicznych mieszkańców jest traktowana jak nawiedzone, stare babsko, które czepia się polowań - wspaniałego męskiego sportu, owładnięta jest hysiem na punkcie horoskopów i ogólnie rzecz ujmując - umysł jej szwankuje. Olga Tokarczuk napisała książkę portretując w osobie pani Duszejko wszystkich tych, którzy uważają, że zwierząt nie należy traktować jak rzeczy, którzy wzdragają się przed jedzeniem mięsa, którzy szanują inne niż ludzki gatunek i dają temu wyraz w swoim życiu. Ludzi, na których inni patrzą jak na owładniętych jakąś dziwną odmianą histerii, ocierającą się nieomal o sekciarstwo. Książka - kryminał przecież - z należną kryminałowi zagadką tajemniczych zgonów okolicznych myśliwych, jest tylko z pozoru łatwą lekturą. Autorka próbuje potrząsnąć czytelnikami, próbuje przeciwstawić się naszemu zadufanemu w sobie, antropocentrycznemu postrzeganiu Istnienia. Nie znam twórczości ani poglądów Pani Tokarczuk na tyle, by wiedzieć, czy "Prowadź swój pług..." jest wypełnieniem jej przekonań, czy przypadkowo wybraną ścieżką literacką. Jakkolwiek jest - ów thriller moralny zrobił na mnie naprawdę duże wrażenie. Lektura zmusiła mnie do zastanowienia się nad moimi motywacjami, zdeterminowaniem, nad postrzeganiem Zwierząt. W Janinie Duszejko ujrzałam trochę siebie.

A oto opis produktu z Merlin.pl
"Nowa powieść Olgi Tokarczuk! Thriller moralny, który do ostatniej strony trzyma w napięciu. Akcja rozgrywa się w Kotlinie Kłodzkiej. Główną bohaterką jest Janina Duszejko - kiedyś inżynier mostów, dziś wiejska nauczycielka angielskiego, geografii i dozorczyni domów letniskowych. Jej pasją jest astrologia, a wielką miłością wszelkie zwierzęta. Gdy dzieje im się krzywda, Janina upomina się o szacunek dla zwierząt, przestrzega przed bezmyślnym niszczeniem przyrody, donosi nawet na policję, ale nikt się nie przejmuje kobietą, która uważa, że świat jest odbiciem tego, co zapisane w gwiazdach, a w wolnych chwilach czyta Williama Blake?a, którego właśnie tłumaczy jej przyjaciel. Pewnego dnia dowiaduje się o śmierci sąsiada kłusownika ? mordercy saren, potem o następnej ofierze?Seria mniej lub bardziej niewytłumaczalnych zgonów rośnie, a na śniegu nie ma innych śladów jak tylko zwierzęce... Janina próbuje zbadać sprawę własnymi metodami. Ma własną teorię na temat motywu i sprawcy, ale policja ignoruje ją, traktując jak nieszkodliwą dziwaczkę. Ona jednak wie więcej niż wszyscy, bo potrafi czytać w gwiazdach, jak w otwartej księdze?o autorze Olga Tokarczuk ? jedna z najpopularniejszych i poczytniejszych polskich pisarek, laureatka wielu prestiżowych nagród, w tym nagrody Nike 2008 (za Biegunów). Ponad 170 tys. egzemplarzy jej książek sprzedanych przez Wydawnictwo Literackie, w tym ponad 74 tys. poprzedniej powieści Bieguni! Należy do jednych z najczęściej tłumaczonych polskich pisarzy. Prawa do tłumaczenia jej książek, których sprzedażą zajmuje się Wydawnictwo Literackie, zostały sprzedane już do ponad dwudziestu krajów."

Etykiety:

Komentarze (0):

Prześlij komentarz

Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]

<< Strona główna